Crawl Space, czyli “wisząca podłoga”

25-05-2016

Pogoda nad morzem przepiękna. Sprzyja budowaniu i dosuszaniu drewna.
Nie czekając zabrałem się za składanie podłogi. Nakład pracy 2 dni. W pojedynkę złożyłem całość. Chciałem zostawić ocieplenie podłogi na sam koniec, czyli po postawieniu ścian i przykryciu dachem. Bałem się o załamanie pogody i możliwość zmoczenia całości łącznie z wełną. Jednak po krótkiej rozmowie z profesjonalistą, zamierzam to zrobić od razu. Nigdy nie uda się położyć wełny tak dokładnie od dołu jak od góry. Po zamontowaniu OSB przykryję wszystko grubą folią budowlaną. Przemakać nie będzie. 
Każdej desce oddaje swoje serce 🙂 Ścinam krawędzie i strugam elementy “podejrzane”. Każda deska posiada wymiar 45×245. Mocowanie na wkręty 5×90. Pomiędzy legarami będzie wełna 20 cm, Superrock Rockwool. Pod wełną wiatroizolacja, następnie siatka ocynkowana, oczko 10x10mm i ruszt drewniany. Coraz bliżej montażu ścian. W międzyczasie zakupiłem pistolet elektryczny na zszywki (Stanley). Śmiga pięknie 🙂 
Jestem w szoku, ile pracy można wykonać samemu.


Podwalina

16-05-2016

Witam po przerwie. W trakcie nieobecności organizowałem materiały budowlane oraz narzędzia. 
Dotarło już drewno na podłogę (3500 zł), zamówiłem drewno na strop i dach (5400 zł). Kupiłem frezarkę i strug elektryczny (570 zł). Niestety brakuje pogody. Jak tylko się przejaśni, ruszam z kopyta. 

W tej chwili materiał magazynuję w dziadkowej stodole 🙂 Dobrze, że mam takie znajomości. 

Na filmie dziadek w akcji wstawiania przyczepy do stodoły.