11-07-2016
Nareszcie przyszedł czas na pokrycie dachu płytą OSB. W trakcie edukacji znalazłem ciekawy sposób, dzięki któremu szybciej można ocieplić poddasze. W takim sensie, aby nie sznurować pomiędzy krokwiami, co jest bardzo czaso i pracochłonne. Pan Wojciech Nitka opisuje w książce i na blogu takie rozwiązanie:
“Szczelinę wentylacyjną połaci dachu można utworzyć z zastosowaniem wysokoparoprzepuszczalnej foli dachowej.
Na krowie dachu pokrytego folią należy nabić kontrłaty, a na kontrłaty płytę poszycia. Grubość szczeliny wentylacyjnej zależna będzie od grubości kontrłat. W powyższym rozwiązaniu przestrzeń pomiędzy krokwiami może być wypełniona izolacją cieplną na całą wysokość krokwi. Wentylacja połaci odbywa się przez folię i szczelinę wentylacyjną pomiędzy folią a poszyciem.”
Tym sposobem pokryje dach. Z tym, że na płytę poszycia również zastosuje folię wiatroizolacyjną. Nie zaszkodzi, a uchroni OSB przed ewentualną wodą.
Ściany szczytowe już gotowe. Zrezygnowałem całkowicie z okien szczytowych. Będą tylko dachowe.
Znalazłem również wzór elewacji i dachu.
Tak na marginesie. Budowanie na wkręty to jakiś kosmos.
Przez dwa dni zużyłem kolejnych 1200 sztuk. Zjeżdżone wszystkie pobliskie hurtownie. Najtańsze na allegro. Na chwilę obecną od eMETAL-MIX
Do ścian i konstrukcji ogólnej.
Do łączenia konstrukcji oddzielonej płytami OSB.
OSB łączę na gwoździe.
Przy okazji napiszę jakich narzędzi używam:
1. Pilarka najazdowa BlackAndDecker KS1300 – kupiona w Castoramie. Powoli ma dość. Ale dom zbudowała. Drugi raz bym nie kupił.
2. Piła ukośna Ukośnica EINHELL DUAL TH-SM 2131 – od samego początku ma problem z dokładnością cięcia. Lasera nie widać, a jak widać, to jest niedokładny.
3. Wkrętarka udar 18V Makita HP457DX100 – super! Co prawda szybko trzeba wymieniać baterię, ale na szczęście są dwie. Wkręcanie odbywa się za pomocą trybu wiertarki. Inaczej nie daje rady.
4. Gwoździarka MEEC Tools 55-90 mm – badziew i tyle w temacie. Strzela bez gwoździ, nie podaje, nie dobija, strzela podwójnie, a do tego ciężka. Strzelałem gwoździami 65mm i 90 mm. Te pierwsze jeszcze dobija, o tych drugich można zapomnieć.
5. Duży i mały kątomierz firmy Kreator, miary stalowe 8m i 5m Stanley, ściski do drewna.
6. Zszywacz taker Stanley – do wiatroizolacji idealny.
7. Frezarka górnowrzecionowa RED EINHELL TH-RO 1100 E – idealna do frezowania kantów belek.
8. Strug elektryczny GRAPHITE 59G680 1300W – spełnia swoje zadanie. Pierwszy raz pracuje na takim sprzęcie, ale wydaje się solidny. Bardzo przydaje się powolny start.
Jeszcze kilka zdjęć z dzisiejszych prac.